W naszym Uniwersytecie chcemy pokazywać dzieciom różne dyscypliny naukowe. Część młodych naukowców pasjonuje się biologią, kolejna grupa zafascynowana jest chemią czy fizyką, a jeszcze inni najbardziej lubią… rozrabiać 🙂 I my to szanujemy! W połowie maja odbyły się w UJW zajęcia z kryminalistyki, anatomii i fizjologii człowieka i zoologii.
Słuchacze I roku tym razem wcielili się w role detektywów i uczyli się jak rozwiązywać zagadki kryminalne dzięki zastosowaniu daktyloskopii. Pobierali odbitki swoich linii papilarnych i ujawniali je na różnych powierzchniach. Mieli do tego najprawdziwsze pędzle daktyloskopijne (m.in. z włosia wiewiórki i puchu marabuta), takie jakich używają policjanci, proszki daktyloskopijne i różne folie kryminalistyczne. Wszystkie dzieci po raz pierwszy w życiu miały okazję wczuć się w rolę śledczego i pracować z tego typu narzędziami – ciekawi jesteśmy czy któreś z nich zostanie kiedyś detektywem?
Młodzi studenci I roku wzięli także udział w warsztatach zoologicznych gdzie poznali różne gatunki zwierząt egzotycznych. Dzieci dowiedziały się jak odróżnić zwierzę egzotyczne od naszego krajowego, czy zwierzęta egzotyczne są większe niż polskie i dlaczego oraz czy egzotyczne wielkie stworzenia mogą żyć w naszym kraju w naturze. Słuchacze poznali także najpopularniejsze gatunki hodowane w Polsce i poznały odpowiednie warunki ich hodowli. Podczas zajęć dzieci zobaczyły ptasznika, skorpiona, patyczaki, modliszkę, agamę brodatą, gekona lamparciego i węża zbożowego. Większość uczestników była zachwycona możliwością dotknięcia np. węża, ale okazało się też, że niektóre odczuwają wielki strach np. przed pająkami. Dobrze jest wiedzieć, że jest coś czego się boimy, bo wówczas łatwiej nam będzie walczyć z tym strachem.
Drugoroczniacy poznali tajniki ludzkiego układu pokarmowego i dzięki własnoręcznie skonstruowanemu modelowi przewodu pokarmowego dowiedzieli się jak długa jest droga naszego obiadu 🙂 Zabawy było przy tym co niemiara a próba „upchnięcia” odwzorowanego przez dzieci długaśnego jelita cienkiego w małym, studenckim ciele, graniczyła z cudem. Cud okraszony został oczywiście salwami śmiechu 🙂
Ale wiadomo, że układ pokarmowy to nie wszystko – coś te narządy w człowieku musi trzymać! Dlatego drugi warsztat dotyczył układu szkieletowego człowieka. Dzieci dowiedziały się ile kości ma dziecko a ile człowiek dorosły, czy można rozpoznać wiek i płeć człowieka na podstawie wyglądu czaszki lub czy „właściciel” szkieletu miał np. zdrowe zęby. Dr Aleksandra Gomuła z Polskiej Akademii Nauk w sposób bardzo prosty i czytelny omówiła wszystkie elementy układu kostnego a studenci mieli okazję każdej kości dotknąć i zrozumieć dlaczego mają akurat taki kształt jaki mają – wszystko w ludzkim organizmie jest niesamowicie dobrze zaplanowane. Na koniec zajęć dzieci miały okazję ułożyć z pojedynczych kości szkielet człowieka – udało im się to znakomicie! Dzieci odnosiły się do szkieletów, z którymi pracowały, z szacunkiem, gdyż były to najprawdziwsze ludzkie kości.
Ostatni majowy warsztat dotyczył pajęczaków. Słuchacze mieli okazję poznać zachowanie, budowę ciała oraz sekrety dotyczące oddziaływania pajęczaków na człowieka. Dzieci dowiedziały się np. jak człowiek zaczął wykorzystywać pomoc pajęczaków do stworzenia lepszego jutra i że nie wszystkie, a nawet zdecydowana mniejszość pajęczaków, są niebezpieczne dla życia człowieka. Po prostu „szczęśliwy dom, gdzie pająki są!”.
Zapraszamy do galerii zdjęć!